środa, 30 stycznia 2013

Rozdział 7

Gdy zrzuciłam Alexa z siebie uderzył się w głowę, ale z takiej wysokości nie powinien za bardzo cierpieć. A zresztą co ja się nim będę przejmowała ? Przecież i tak mnie już nie lubi.
- Yyy.. nie bardzo rozumiem czemu krzyczysz - powiedział rozcierając sobie tył głowy.
- No, bo leżałeś na mnie
- To moja wina ? Było się nie kłaść ze mną ! Ja Ci na pewno nie kazałem !
- No mi się zdaje, że ty ! Poprosiłeś mnie, a potem złapałeś mnie za rękę ! Moja wina ?!
- Dobra spokój ! My przyszliśmy tylko zobaczyć kto został. I zwerbować ludzi do sprzątania, a że wszyscy uciekli to my posprzątamy.
- Ok. A śniadanie dostaniemy ? - zapytałam
- Obawiam się, że nic nie zostało - powiedział Mati
- Dobra to zabieramy się za robotę - powiedziała Em, po chwili dodała - ja z Matim dół, a wy górę.
Wyszli a my zostaliśmy sami. Po kilku minutach postanowiłam przeprosić go za wczoraj, czułam się źle, że tak na niego naskoczyłam.
- Alex posłuch.... - zaczęłam, ale nie dał mi dokończyć i wciął się mi w słowo.
- Jest 8 pokoi. Jak się dzielimy ? Mogę zacząć od tamtego pokoju przy łazience- powiedział jakby nie słyszał mojej próby.
- A ok, to jak wolisz -gdy to powiedziałam stał jeszcze chwilę i patrzył się na mnie, a potem wyszedł.
Posprzątałam swoje 4 pokoje i zeszłam na dół gdzie siedzieli spleceni ze sobą Mati i Em.
Zapukałam, a oni oderwali się od siebie. Em spaliła buraczka a Mati patrzył w inną stronę.
- Yyy.. ja chciałam się dowiedzieć jak dotrzemy do szkoły ?
- Ja was odwiozę - powiedział i nastała taka niezręczna cisza.
Po kilku minutach zszedł Alex. Zaczęłam się zbierać z Em ,a chłopaki odeszli trochę dalej i rozmawiali cicho.
Po chwili dołączyli do nas.
- Julka pojedziesz ze mną, bo Mati musi jeszcze chwilę zostać - powiedział Alex.
Wiedziałam, że Mati i Em chcą zostać sami ^^
W samochodzie nie odezwałam się słowem, z resztą i tak nie przekrzyczała bym muzyki, którą puścił na cały regulator.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Takie tam na szybko :) Mam nadzieję, że będzie się podobało :) Komentarze jak się podobało. Postaram się lepiej napisać kolejną, jakby ta nie spełniała waszych oczekiwań :P :D

Siemaneczko :D

Wiem, że pewnie tego już nikt nie czyta lub wchodzi przez pomyłkę albo istnieje taka możliwość, :D taka malutka, że chcecie to czytać. A więc chyba odnowię bloooogaska i NOWE  ROZDZIAŁY BĘDĄ :D